Też miałem taką przygode, tylko że z L.Parahybana :>odwłok miała większy od dziurek w pojemniki, a jednak gdy do niego zajrzałem jej nie było, przekopałem całe pudełko i nic niestety się nie znalazła Ostatnio uciekł mi Psalmopoeus cambridgei L1 , myślałem że się nie znajdzie, a tu po tygodni, bratanica mówi, że jakiś pająk chodzi po łóżku patrze a tu zguba się znalazła Mam nadzieje, że twój pajączek się odnajdzie