Chaetopelma gracile - hodowałem tego pajączka przez trzy miesiące. Urusł, czasowo bezrozumie przeniosłem go do nieco wiekszego pojemnika.
W pjemniku tym wcześniej wczesniej hodowałem modliszki więc zamontowałem metalową kratkę (by modliszcze łatwiej było znaleźć pewne miejsce w czasie linki).
Efekt bardzo przykry -- pajączek utknoł w oczku kratki, niestety nie przyuważyłem w porę, bo dopiero po powrocie z trzy dniowego wyjazdu.... Przykry widok osobno głowotułów z nózkami, osobno odwłok....