-
Re: "klient"
Hi hi szkoda że tak daleko taka obsługa Amaranto z miłą chęcią bym odwiedzał ten sklep i gratuluje spokoju. Ja już się przyzwyczaiłem, że mam niepokoleji w głowie trzymac takie owady. Choc co nie którzy zmienili zdanie jak zobaczyli Australijskie straszki które trzymam w pracy, ale nie dziw się koks rozum odbiera. Życzę inteligentniejszych klijentów i spokojnej pracki.Pozdrawiam Marek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum