Ja niby wiem gdzie to - w czasie studiów nagminnie tam siedziałem - w poniedziałek się przejadę i sprawdzę - uliczka na przeciwko budynku architektury, po lewej stronie. Jakby co Pasieka jest w porządeczku. Widzę, że idea miodziku się spodobała)))))) Może jeszcze spadnie trochę śniegu - mielibyśmy niezawodny pretekst