-
Re: no i po gieldzie w Legnicy 13.03.2004
To moja załoga wiśniowej sieny wygrała. Trasa z Trójmiasta na gielde była wyczerpująca fizycznie i finansowo. A minki nasze w ostatecznosci byly takie ->
, bo 3/4 załogi nastawione było na więcej jaszczurek i płazy.. :/ Sama wycieczka była fajna i w efekcie mogłam się spotkać z kimś kim chciałam. Potem wsiąść w samochód i wlepiać oczy w asfalt przez kolejne jakieś 8 godzin.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum