ja niestety nie mogłem dostać upragnionych Pachnoda marginata peregrina
Ale po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć Pachnoda flaviventris u Kudłatego i Mantida (były one jeszcze u jednego chodowcy ale jak się już na nie zdecydowałem to już je wykupili:P)
według mnie był bardzo mały wybór owadów innych niż modliszki
Ale giełda i tak była bardzo fajna