z całym szacunkiem...
bulbusy albo są albo ich niema! gdyby samiec był choc jedną wylinke przed dorosłością to bulbusów zdecydowanie by nie bylo. przeciez podobno się na tym znasz, więc Twoje wyjaśnienia są co najmniej nieskładne! kręcisz RED i tyle, ludzie mi Ciebie polecali, więc tymbardziej nie rozumiem zaistniałej sytuacji.
jasne, możesz pisać, że jest niewysexowany, ale to chyba troszke not fair, nie sądzisz?
zazwyczaj niewysexowany znaczy osobnik niedorosły o płci trudnej do określenia, ale pojęcie to można naciągnąć ta, że nikt właściwie zarzucić Ci nic nie może.