Ja z Redem interesów nie robiłem ale widzę, że siedzi na tym Forum od dawna. Wypadki w trakcie przesyłek się zdarzają - rzecz normalna.
Nie oczeraniając nikogo - Juraviel, nie wiem ile tu jesteś ale to już drugi post z Twoim udziałem. Najpierw zdjęcia, teraz to. Daj zdjęcia tego "rozmazanego crawshayia i versi. Osobiście do Reda nic nie mam - wg. mnie jest to normalny i uczciwy hodowca.