Problemem nie jest cena tylko dostępność
nawet jak skompletujesz parę gotową do godów to mażesz nie zdążyć w tym roku a z tego co wiem to młode wylęgają się tylko w zimie i trzeba będzie dokładać do interesu (a te potwory naprawdę dużo żrą) przez roczek pomijam fakt że samiec może nie dożyć do następnej "okazji" :-(

Jako zarobek marny pomysł