Yeee będę pierwszy, który powrócił i zdał raport

Więc tak, wybierać było w czym, ptaszorów do koloru, do wyboru, jeśli chodzi o gady/płazy to się nie wypowiadam bo nie byłem zainteresowany, ale było ich trochę, do tego owady wszelakie itp.itd. I rzeczywiście - jak wieść gminna niosła - pojawiło się kilku kolegów zza południowej granicy, ale nie widziałem szczególnych perełek w ich ofercie, ceny normalne.

Sam kupiłem p.fasciata (miała być ornata, ale niestety nie dojechała ;((( ), h.aureopilosum, l.parahybana i a.geniculata, dwa terra, owocówki i sztuczną roślinkę i skończył mi się budżet :P

Ogólnie kolejna udana giełda, tak trzymać.