Też załuję, że nie mogłem zostać !
Ale to był mój ostatni pociąg :/ poźniej musialbym chyba u myszy nocowac.
Mam naadzieje ze nie popsułem zabawy moim dołem ale kurde, pewne czynniki coś mi przypomniały ? :/ licze na Waszą obecność w Trzebini - impreza będzie niezła, nie ma bata