A i jeszcze jedno!!! Taki z Czech odchowany na piersi czeskiej peknej holki lubi słuchać kołysanek w ojczystym języku. Radzę studiować !!! Na początek może bajki "Sąsiedzi"....., potem ambitniej "Krecik" i słynne "....ach jo...". Potem filmy : "Szpital na peryferiach" i "Arabella'. Po takim przeszkoleniu zagadasz, zaspiewasz i serce szczurka będzie Twoje... tylko Twoje.
Pozdrawiam.