a poza tym w kilku na jednego to zachowanie jak u dresiarzy, tchorze w 1 na 1, odwazni w grupie, zal mi was, ludzie, mowie do tych, ktorzy chca tam jechac...
A poza tym takich "wypraw" z ofrum mialo byc juz kilka i jakos sie zadna nie odbyla bo wszyscy okazali sie mocni przez internet, ale zrobic cos juz sie bali...