Nie wiem może jestem mało rozgarniety, ale czy Ty prosisz o to, żeby ktoś zupełnie za nic przywiózł Ci fretke do domu tzn. wsiadł w swój samochód odebrał ją z jednego miejsca i przywiózł w drugie i to wszystko za "Bóg zapłać"...buhahaha

P.S. Pozdrawiam Cie choćby za to, że masz odwage prosić o cos takiego!