wiecie pzrekonalam sie, zaczyna mi sie to podobac szczegolnie ladny jest tekst ze cudze chwalimy a swojego nie znamy...moge nawet szrajbnac cos o kosarzach (interesuje sie nimi no i mam pelno tego ciulstwa w domu), ktore choc nie sa dokladnie pajeczkami, bo zaleszczotkami tez sa bardzo ciekawe