Pepre, ale my tu nie mówimy o fali imigracyjnej, tylko o wielowiekowym współżyciu narodów na jednej ziemi, narody te dorobiły się wspólnej kultury, zachowując przy tym wiele ze swych korzeni i to było wspaniałe, a potem przszli panowie od histori i wymyślili sobie inną polske, bez tatarów, litwinów, niemców, żydów... polsce ograbioną ze swej niepowtarzalnej kultury, A jeśli mówisz o miastach to oczywiście i w polsce tworzyły się takie enklawy narodowościowe, spójrz na krakowski kazimierze ze swoimi synagogami czy na lubelską dzielnice tatary, wspaniałe przykłady na istnienie w polsce procesu który opisałeś, spójrz na Poznań, Wrocław czy Gdańsk ze swoimi pięknymi niemieckimi starówkami... To Polska właśnie

a IMHO patriotyzmem jest właśnie zrozumienie tego faktu, i uszanowanie go a nie wypisywanie na murach "polska dla polaków"