Takie artykuły przekonują mnie, że ten kraj stoi miejscu (mało tego czasem mam wrażenie, że się cofa). Ludzie czytają takie bzdury i potem się słyszy co za dzikich morderców to trzymam w domu, co to tylko dybają na chwile mojej nieuwagi żeby uśmiercić mnie swoim jadem (smithi to w pierwszej kolejności- w końcu jego ugryzienie zagraża życiu). Nie wiem czy smutniejszy jest tekst o tym że ptaszniki to owady czy ten tekst o spowodowaniu śmierci (chociaż zdaje się nie udokumentowano nigdy zgonu po ugryzieniu żadnego ptasznika), czy to, że do tworzenie takiego ich obrazu wykorzystuje się zdjęcia z serwisu, który ma służyć do popularyzowania terrarystyki. Człowiekowi coraz częściej odechciewa się żyć w tym kraju ;/