Calkiem mozliwe, ale jako ze pierwszy post byl napisany w drugiej osobie liczby mnogiej, to wolalem uznac, ze jest on tez skierowany do mnie

I podtrzymuje swoje zdanie. Naprawde nie upadlem jeszcze tak nisko, zeby rajcowalo mnie stanowisko moda tylko dlatego, ze "mam jakas tam wladze".
I jezeli ludzie dadza naprawde mocne argumenty na to, ze sie nie nadaje do porzadkowania, to sam sie usune Nie zamierzam odwalac chaltury i byc z nia kojarzony.
Moderowanie nie przynosi zadnych zyskow, a co najwyzej duzo roboty i przywiazanie do forum, ktore trzeba sprawdzac codziennie.
Nie wiem, gdzie ludzie widza ten prestiz....

Tak czy owak, nie narzekam i jest mi dobrze