-
Re: Niekompetencja Moderatora
Przecież tu nie było jakiejkolwiek konfrontacji. Podrzucił ktoś plotę z gazety i reszta pisała: hahahah. Może to i dla kogoś zabawne, ale proponuję ponabijać się gdzie indziej. To nie chodzi o zdegustowanie tematem tylko o bezsens takich dyskusji. Ani zakładający temat, ani kolejni prześmiewcy nie mają pojęcia kto, gdzie, jak i dla czego zginął - o czym tu dyskutować.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
Owszem, popieram. Napoczątku bylo tylko napisane w tym artykule iż kobieta wpadła do niedźwiedzi i że było za późno na ratunek. Proponuje zgode obcy, bez kłótni.
Niech niektóre wypowiedzi nie zaśmiecają tego forum.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
Black Rider napisał: Moja wypowiedź była cytatem, który został skopiowany.
Doprawdy? Cała? A wydawać by się mogło, że po zacytowaniu Nazera dodałeś i swój kamyczek do dyskusji. Następnie ją zamknąłeś. Twoja wypowiedź :"Jest to tragedia, owszem ale pomiesznana z głupota ludzką." jest zaprezentowaniem własnego zdania, a nie bezstronnym stwierdzeniem faktów.
Black Rider napisał: To znaczy że nie mogę brać rozmowy w zadnych z tematów w dziale "NA każdy temat" ?
Ciekawe dlaczego, moderator tez jest użytkownikiem, wytłumacz mi dlaczego.
Moim zdaniem jesli decydujesz się być bezstronnym moderatorem rozdzielasz funkcje i np. udzielając się w jakims temacie - nie zamykasz go i nie moderujesz. Bo skad mozemy miec pewnosc, ze to nie dlatego, ze nie miales weny tworczej i nie wiedziales co napisac. Albo inaczej - skad mozemy miec pewnosc, ze dyskusja nie została zamknięta ze względu na Twój swiatopoglad? A pamietaj - tolerancja - ktora wiekszosc Polakow sie chlubi - zmusza do uznania, tego iż mogą istnieć inne światopoglądy niż nasz własny i wcale nie muszą być gorsze, a jedynie "inne".
Dlatego decyzja o połączeniu funkcji - moderatora i użytkownika - w jednym temacie (zaznaczam, że chodzi o poszczególne tematy ) prowadzi do nieciekawych sytuacji - takich jak ta tutaj...
Rozumiem, że zamknąłeś temat, bo wydał Ci się niesmaczny, spoko... Ale jakoś ja wolę, żeby mnie ktoś przekonał, że nie mam racji niż narzucał mi swoje zdanie z góry (piszę w odniesieniu ogólnym, bo akurat w dyskusji "wypadek w zoo" mieliśmy dosyć zbierzne). Wolę rozmowę niż władczy nakaz milczenia. I jakoś wyżej ją cenię.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
Moim zdaniem jesli decydujesz się być bezstronnym moderatorem rozdzielasz funkcje i np. udzielając się w jakims temacie - nie zamykasz go i nie moderujesz. Bo skad mozemy miec pewnosc, ze to nie dlatego, ze nie miales weny tworczej i nie wiedziales co napisac. Albo inaczej - skad mozemy miec pewnosc, ze dyskusja nie została zamknięta ze względu na Twój swiatopoglad? A pamietaj - tolerancja - ktora wiekszosc Polakow sie chlubi - zmusza do uznania, tego iż mogą istnieć inne światopoglądy niż nasz własny i wcale nie muszą być gorsze, a jedynie "inne".
Dlatego decyzja o połączeniu funkcji - moderatora i użytkownika - w jednym temacie (zaznaczam, że chodzi o poszczególne tematy ) prowadzi do nieciekawych sytuacji - takich jak ta tutaj...
Rozumiem, że zamknąłeś temat, bo wydał Ci się niesmaczny, spoko... Ale jakoś ja wolę, żeby mnie ktoś przekonał, że nie mam racji niż narzucał mi swoje zdanie z góry (piszę w odniesieniu ogólnym, bo akurat w dyskusji "wypadek w zoo" mieliśmy dosyć zbierzne). Wolę rozmowę niż władczy nakaz milczenia. I jakoś wyżej ją cenię.
Heh zacznijmy od tego ze jestem tolerancyjny (w wiekszosci sprawach) i wierz lub nie, zamknełem ten temat tylko z powodu iż byl bezsensowany.
Napisałem co chciałem, jesli masz jeszcze jakis problem to pisz lepiej na gg 7354321.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
Coz, smierc jakiejs osoby (nawet obcej baby na wybiegu dla niedzwiedzi -> nie jest to tylko glupia ploteczka z gazety, jak ladnie to ujales) uwazasz za "bezsensowny temat"? Coz, ja uwazam za bezsensowne cytowanie calych wypowiedzi uzytkownikow i dopiero dopisywanie swojego zdania. Ja uwazam, ze ta baba byla glupia, poniewaz wlazła na ogrodzenie od niebezpiecznych zwierzat. Same niedzwiedzie stamtad jej nie sciagnely, ani tym bardziej tam nie wlazły. To jest moje zdanie, nie zal mi jej i tak uwazam. Zamkniesz temat, poniewaz jestes moderatorem i ci sie nie podoba to, co piszę???? Niektorzy maja za duzo "wladzy" i w glowach sie im troszke przewraca :/ Rozumiem pilnowanie porzadku, ale nie godzine policyjna. Dotyczy to wszystkich tematow, nie tylko jednego.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
Nie wiesz ty i nie wiem ja, czy ta "głupia baba" nie była chora. Nie wiemy czy wlazła, czy została wsadzona. Nie mamy pojęcia co nią kierowało, jeśli faktycznie ot tak wlazła... Może nie była taka głupia jak się wydaje. Faktem jest, że nie jest to najlepszy temat do żartów, a jeśli autor posta chce sobie pochichotać to ma okazję w miejscu, które doskonale zna, czyli pod wymienionym artykułem. Nie godzina policyjna, ale zwykła przyzwoitość. Czego i innym życzę.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
No to pożałujmy biednego Husseina, ktory pierze swoje spodnie w wiezieniu, na zdjeciach jest w gaciach i jest smutny. Bo to przeciez czlowiek i tak nakazuje przyzwoitosc, niewazne ze zbrodniaz. To tak off topic. Rozumiem, ze niektore posty w tamtym watku byly nie na miejscu (nabijanie sie 2 czy 3 uzytkownikow), ale kazdy ma prawo wypowiedziec swoje zdanie. Reszta wypowiedzi byla jak najzupelniej normalna i prowadzona na poziomie. Przyzwoitosc nie ma tu nic do rzeczy.
Coz, nie zastanawiam sie, czy ta baba byla chora, czy zdrowa. Moze tak, moze nie. Po prostu ludzie to skomentowali. I maja do tego prawo. Czyzby forum "na kazdy temat" mialo obejmowac tylko i wylacznie lekkie tematy typu "dajcie mi rozwiazanie tematu z bioli"??? To w koncu jest "na kazdy temat" czy "na wybrany temat"?
-
Re: Niekompetencja Moderatora
mordd napisał(a):
> jest to najlepszy temat do żartów, a jeśli autor posta chce
> sobie pochichotać to ma okazję w miejscu, które doskonale zna,
> czyli pod wymienionym artykułem. Nie godzina policyjna, ale
> zwykła przyzwoitość. Czego i innym życzę.
Autor posta zamiścił to jako informacje, a nie zeby sobie pochichotac, niewiem czy zauwazyłeś ze nie skomentowałem wogóle tej informacji tylko podałem link.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
To, że nie na "każdy" udowodnione zostało w dniu śmierci JPII. Jak widać każdy ma inne pojęcie dopuszczalności "każdego" tematu. To, że nie na każdy jest oczywiste, o koprofagii nastolatków z Grudziądza nie podyskutujesz - to cię chyba nie dziwi. Pytanie więc gdzie jest ta granica - wyznacz?l ją moderator, z którym ja się zgadzam. Nie wszyscy muszą.
-
Re: Niekompetencja Moderatora
OK. Nie skomentowałeś. Odszczekuję. Ale niestety efekt był właśnie taki. Niepotrzebny post, niepotrzebne awantury.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum