I co z tymi ktorzy sie nei nasmiewali a tak zostali odebrani? Na poczatku watku "Niekompetencja Moderatora" moja wypowiedz z watku o tym wypadku, zostala sklasyfikowana przez pana mordda jako nasmiewanie sie. Pare/nascie postow nizej, Awikularia pisze dkoladnie to samo (innymi slowami) i nikt juz nasmiewania jej nei zazuca. Ba, nawet sie z nia ludzie zgadzaja... Jak to jest? Troche zrozumienia wypowiedzi i dopiero pozniej prosze je komentowac...:/

Tez nei rozumiem czemu watek zostal zamkniety. Wystarczylo te poczatkowe, szczenickie komentarze usunac jesli komus na prawde tak bardzo przeszkadzaly, i pozwolic zeby watek dalej sie rozwijal bo dalsza dyskusja byla na poziomie.

Zaowocowalo to powstaniem kolejnego watku o tym temacie...