1. Ze swastyką wiadomo o co chodzi, i wybielanie albo tłumaczenie że to talizman jest powiedzmy co najmniej.. NAIWNE i NIEMORALNE. Uderza to w uczucia wielu ludzi, co jest w pełni zrozumiałe. Szczególnie w naszym kraju, który tyle wycierpiał..

Równie dobrze ktoś mógłby mieć mi za złe że noszę na plecaku przypinkę Al-Fatah.. Każdy wierzy w jakieś przekonania, lecz gdy otwarcie "ranią" czyjeś uczucia to jest już źle, dlatego zdanie reeda, choć uważam że mail do nooka byłby lepszym rozwiązaniem niż dyskusja, co do tej sprawy popieram.

2. Jak sprawa ze sfastyką jest dla mnie jasna to nie do końca zgadzam się ze zdaniem Hwaranga co do krzyżów celtyckich.. Idąc tą drogą to trzeba by rozwalić m.in. POKAŹNĄ ilość nagrobków.. Jeżeli w przyszłości jakiś psychopata obierze za swój znak np. wizerunek Matki Boskiej to co ma zrobić większość katolików.. (może to nie do końca dobry przykład, ale jeżeli ktoś ma troszeczkę wyobraźni to wie o co mi chodzi)?? A i nie przkona mnie ktoś że krzyż celtycki tak bardzo rani czyjeś uczucia.

3. A może by tak zamknąć ten temat..??