Ja uważam tak :

Jeśli nastąpi pomyłka w wysyłce i kupujący będzie się kontaktował ze sprzedawcą tylko przez dział "skargi..." to wątpie czy sprzedaw2cy przyjdzie tam wogóle zajrzeć bo będzie pewien że wszystko było ok. Podobna sytuacja zajdzie z prawdziwym złodziejem.

I według mnie jeśli ktośzostanie oszukany,podejmuje bezskuteczne próby kontaktu ze "złodziejem" lub sprzedawca powie mu wręcz że mu kasy nie odda to pisanie na forum g**** da bo za nim staną inni użytkownicy którzy z nim robili dobre interesy.

JAK KTOŚ CHCE TO MOŻE Z TAKIM PROBLEMEM IŚĆ SIE DOGADAĆ ALBO ZEE SPRZEDAWCĄ ALBO NA POLICJE BO UMIESZCZANIE TEGO TUTAJ NIC NIE DA !!!

No taka jest moja opinia