Cześć,
w sumie nadal uważam że u większości gatunków najpiękniejsze są dziko ubarwione osobniki
Ale muszę przyznać, że ta odmiana robi na mnie ogromne wrażenie
I dla przykładu ten sam gatunek w formie tri-color albino już mnie tak nie chwyta za serce - bardzo mi się podoba, ale nie aż tak bardzo
To już jest zawsze sprawa subiektywna. Bo tak naprawdę to podobają mi się wszystkie węże
Pozdrawiam - zwłaszcza wszystkich "wężowych maniaków"