Hm... moja irminka czasem też ma takie bomby, że jak otworze wieczko to odrazu chce wyskoczyć... ale wyjąłem ją po nocnym, sytym posiłku :P więc nie miała ochoty za bardzo uciekać, tylko pięknie pozowała do zdjęć :P pod koniec juz chyba miała dość, bo zaczęła biegać po łóżku... to dałem jej spokój już
ale mam specjalny sprzęt jak zwiewa :P (zdjęcie w załączniku)... narazie starcza, ale jak dorośnie to z 5L trzeba będzie zrobić ;-)