hm... karaczany mam juz od roku, brałem je często i tylko wczoraj cos się stało.
będę musiał znowu "intensywnie je brać", żeby zobaczyć czy to od nich...
wszystkie objawy zniknęły całkowiecie do dziś rana. zero bąbli, zero swędzenia.
hm... karaczany mam juz od roku, brałem je często i tylko wczoraj cos się stało.
będę musiał znowu "intensywnie je brać", żeby zobaczyć czy to od nich...
wszystkie objawy zniknęły całkowiecie do dziś rana. zero bąbli, zero swędzenia.