Mnie ten sklep doprowadza do wymiotów.
Inne zwierzeta tez sa trzymane w extremalnych warunkach.
a Ci "spzredawcy" to gowno wiedza tam an ten temat "fajne" bzdury wciskaja jak sie udaje kogos napaloneog np. na pajak, to historyjki niestworzone opowiadaja hehe idioci
Jutro ide podymic tam i ich posraszyc.
Z checia bym dał tam komus w zapluta morde.

EOT