Ja tym bardziej nie jestem. Tak szczerze, to gdybym policzył ilość "roboczodni" kiedyi robiłem foty, to wyszłyby z 2 tygodnie.
Ja też nie mam kasy na aparat, więc posiłkuję się jak mogę ;-)
he, he... Theraphos dobrze zauważył, że zapomniałem dać "" przy badziewiu :-)
Sprzęt jest super. Odwalam na nim większość swojej roboty.