ufff... od razu lepiej

a co do weza to myszy kiedys mi tez tak pogryzla ale iwszystko zaroslo niema sladu

Nawed boa mi sie dusilly maurus z cenchria naszczescie w pore to zawazylem i je rozdzielilem. cenchria miala wygryzione do miesa pare łusek ale dziaaj nawed nie idzie poznac ze cos bylo tak zarosło.

A dusily sie przezto ze dalem 3 szczury bardzo blisko terrarium i ktoryś z wezy wziol drugiego za gruzonia.

najleprze jest to ze kilkakrotnie mniejsza cenchria wygrywala, praie zadusila mi maurusa, obwinola sie dookola szyji.
wiekszy rozlozyl sie na prosto, trzyamly sie pyskami.