Witam
Ja miałem zawsze własne poglądy na temat wielkości terrariów i ich nie zmienie. Uważam, że maja naprawdę wszysto co potrzeba a mianowicie:
-wodospad (kaskada)
-fogger
-basen
-obsadę roślinną dostosowaną tylko i wyłącznie dla nich
-mają bardzo czysto (codziennie im sprzątam - zbieram odchody)
Poza tym 1 dnia zaczęły u mnie jeść a to też dobrze świadczy ponieważ są bardzo wrażliwe (podobno) a jechały ok. 2 godz. w pociągu i jak tylko je przywiozłem to zaczęły ucztować w świerszczach :]
Zresztą one za dużo nie łażą po terra. Calutki dzień śpią. W nocy tylko się budzą i wyruszają na polowanie. Ok. 6:00 - 7:00 nad ranem znowu idą spać, więc rzadko mam okazje oglądać je w ,,akcji"
Światło gasze im o 18:30. Codziennie pryskam i co kilka dni zmieniam wodę i czyszczę filtr w pompce. Opieka nad nimi wcale nie jest taka trudna jak to się wydaje i jak piszę we wszytskich opisach. Moje mało się stresują bo czasami ale bardzo rzadko biorę je na ręce aby je obejrzeć czy wszystkow porządku z ich skóra i jak je wpuszczam to też odrazu jedzą :]
Myśle że jest im u mnie dobrze. Owszem nie ukrywam większe terra byłoby dla nich lepsze, ale niestety mam mału pokój i nie mogłem zrobić wysokiego, dlatego zrobiłem długie,a niskie.
Pozdrawiam