Albinosy powstają przez chów wtórny, wiele ciekawych form kolorystycznych powstaje przez mieszanie gatunków - krzyżujemy morelia spilota spilota z morelia spilota cheynei , variegata x woma , reticulatis x molurus , reticulatus x sebae itd... - i efekt tego taki , że wzbudzją te formy w nas podziw.
Ilu z nas sprowadza do swej hodowli czystej krwi zwierzęta z odłowu ?
Ilu z nas swe hodowlane pary posiada z jednego miotu ?
Oczywiście , iż większość gadów w domu to "pets" zatem problemu moim zdaiem nie ma.
W dobie globalizacji , wspólnej europy każdy zakupić może czyste gady i zacząć hodowle , w czym problem zatem ?
Terrarystyke w Polsce kształtują pieniądze , te zaś są małe dlategoż i jakość jest kiepska.
Ilu na tym formum jest potencjalnych odbiorców na gady w cenach 400-3000 euro ?
Czepiacie się chlopaka , który zamieścił zdjęcie swojego zwierzaka , którego hoduje , o którego dba. Co poniektórzy nawet by go zabijać chcieli ! - chyba wam się koledzy w głowach poprzestawiało.

Tytułem przykładu ceny pytonów siatkowanych z jednej z amerykańskich hodowli ( i jednej z najlepszych na świecie ) - http://www.prehistoricpets.com/pythons.aspx?subcat=2 - ceny jak na nasze warunki całkiem przystepne - proszę zatem wielbicieli czystych wspaniałych form o sprowadzanie ich - rozpoczęcia pracy z gatunkiem - zapewniam że za np.300zł nabęde odmiame albino tiger .

Więcej szacunku dla siebie na wzajem i więcej uczciwości po stronie hodowców i importerów pseudo czystych form bo to oni wyniszaczają terrarystyke a nie Asmodeusz.