Widze,ze organizatorzy nie zasypuja gruszek w popiele i wzieli sobie do serca niektore rzeczy.Jesli chodzi o lokum to bardziej chodzilo mi o dojazd itp. wyglad jest sprawa drugorzedna,a jesli ktos przyjechal ogladac budynki to lepiej niech sie na Wawel wybierze :] Poza tym zycie jest takie ,ze trzeba sobie w nim radzic i samaemu rozwiazywac niektore problemy.Nook,Darek i Cyclosternum wzieli taksowke z dworca i wyniosla ich "az' 3 zl na lebka,wiec Ci co chyba urodzili sie zyciowymi fajtlapami niech nie maja do organizatora pretensji - chciec to moc :]Co do sprzedajcych i "scen zazdrosci" to nawet nie warto tego komentowac...Zazdrosc i zawisc jest chyba nasz cecha narodowa i chyba niektorzy maja problemy z logicznym mysleniem - przeciez kazdy przyjechal tam zeby kupic cos jak najtaniej !!! Obok waszego stoiska byl pan z pania,ktorzy ceny terrariow mieli wyzsze niz ja u siebie we Wrocku -to jeden z przykladow.Kazdy kto mial dobre ceny sprzedal wiecej - proste jak konstrukcja cepa :]

Awi - Aniu jesli o mnie chodzi to nie neguje Twoich spostrzezen i Armala,bo sa niestety trafne.Obluda by bylo napisac ,ze wszystko bylo cacy.Jednak w Twoim poscie krytyka jest konstruktywna i masz prawo,tak jak ja wytknac bledy organizatorom.Jednak niektorzy chyba dosc mocno przesadzaja piszac ,ze gielda byla na poziomie dna tylko dlatego,ze nie potrafili sobie poradzic z dotarciem na gielde :]Co do kubeczkow i czajnika to nastepnym razem wezme je profilaktycznie :P:P

Goblin - chlopie daj sobie spokoj ze swoimi "madrosciami",zasmiecasz tylko niepotrzebnie forum !!! Skoro Jelenia Gore widziales tylko na mapie to sie nie wypowiadaj na temat czegos czego nie widziales,bo robisz z siebie blazna :].patrzac w Twoj profil widze ,ze jestes kolejnym "doswiadczonym zyciowo" siedemnastolatkiem ,ktory "liznal zycia" i ktoremu sie wydaje ,ze pozjadal wszystkie rozumy.W temacie pisze wyraznie - "I jak tam po gieldzie" - masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem ??!! Twoich uszczypliwosci odnosnie tej gieldy w innych dzialach nawet mi sie nie chce komentowac,bo szkoda klawiatury.Zamiast siedziec i marnowac czas,energie i klawiature zrob cos pozytecznego - np gielde,spotkanie.Jesli takie cos zrobisz to nie omieszkam zobaczyc i ocenic co z tego wyszlo.Czepiasz sie pierdol typu nazwa<rotfl> itp - niestety po kims kto ma 35 IQ nie ma sie wiecej czego spodziewac...szkoda ,ze organizator nie zebral za padajacy deszcz...Po raz kolejny najwiecej do powiedzenia maja Ci ,ktorych nie bylo...zenujace :/