Czarno-białego kupiłem po gieldzie Świetochłowickiej, we wrześniu. Były na giełdzie ale zakupu dokonałem tydzień później. Natomiast żółtego kupiłem trochę później od hodowcy z Częstochowy. Oba w sumie kosztowały mnie 500 złotych. Były to tzw. okazje, do których nie zawsze mam szczęście tym razem udało się.