A takie wielkie, zielone bydle - znaczy sie wlasciwy pasikonik zielony jest tylko jeden. Mnie wlasnie kiedys uzarl taki i sie na niego obrazilam. Juz nie lapie, niech sobie zyja. A czasami sie zdarzaja przesliczne zwierzatka - w zalaczniku wlasnie takie cudo. Nie mam pojecia, jak sie nazywa, ale jest sliczny - wg mnie.