Zgadzam sie z przedmowcami, czyli dr1zztem i Saurusem - te patyki mogą być zabójcze dla modliszki podczas wylinki, chyba że umieścisz je nisko, tak żeby liniejąc na suficie nie mogła o nie zaczepić. Chyba, że Ty w ogóle nie masz niczego na przykrywce pudełka i chcesz, żeby liniały na gałązkach. Może się to źle skończyć.
Poza tym na torfie często lęgną się roztocza.
Ale oczywiście rób jak uważasz, masz już w końcu doświadczenie.

A co do koloru, to raczej teraz nie zmienią. U moich oprócz podstawowej, brązowej barwy miałem jeszcze ciemne, prawie czarne osobniki, jeśli dobrze pamiętam to miały bardziej sucho, ale i tak kolor uwidaczniał się dopiero w ostatnich fazach rozwoju. Zielonej raczej nie uzyskasz, ale możesz kombinować