Piotrek- na odwlok to nic nie da, bo z odwloka sciera sie to mechanicznie- a mrozenie zabezpiecza przed plowieniem itp.. Odwloka u Empusy nie oproznialem- u modliszek tej wielkosci o o malo masywnej budowie ciala (maly odwlok, nie wielki jak np. u samic Sphodromantisow) wystarczy go zasuszyc. strata barw polegala na tym, ze wszedzie z wyjatkiem skrzydel zielony kolor zmienil sie na czerwony i brunatny :/
A octan etylu stosuje sie do "usypiania"- zatruwania owadow (siebie tez mozna chyba troche uspic ;-) ).