Witam mam problem z moją samiczką anolisa, od tygodnia nic nie zjadła, a teraz siedzi bez prawie ruchu jak ją dotknę nie ucieka, a jeszcze wczoraj zwiewała jak szalona.
Jakiś czas temu ok 1 miesiąć, dostały bay-cox, poniewarz, wykryto u niej pierwotniaki, miestety nie ma u mnie w pobliżu żadnego weterynaża znającego się na gadach.
Boje się że ona może nie przeżyć 24 godzin, co robić
Proszę o pomoc, czy muj samiec też zachoruje, bo też miał pierwotniaki.
Pozdrawim