Co do wypustki- nie wiem, natomiast przy martwicy ogona z tego co mapietam amputuje sie ogon jakies 2 cm od konca martwicy i pozostawia do zagojenia (chyba jakis antybiotyk sie podaje zeby zapobiec zakazeniom), wiec sprawa chyba nie jest badzo kosztowna (a pewnie spodziewales sie drogiego leczenia).