zgodnie z ustawą o zapobieganiu nieuczciwej konkurencji nie mozę sprzedać tych agamek taniej, niż wyniósł ich koszt produkcji... ttj. cena rodziców pozielona na ilosć miotów + dotyczchaowe koszty utrzymania zwierzaków. to dzielimy na lcizbę maluchów i otrzymujemy cenę za malca.

Tak to wygląda z punktu prawnego... ale kto by się prawem przejmował (8

sam jestem przerażony tym, jak na łeb na szyję lecą ceny gadów, terrarystyka może i będzie dzięki temu bardziej rozpowszechniona, ale też zwiększy się ilość zwierząt kupionych np. zamiast pójścia z dziewczyną na lody (bo to powoli tak zaczyna wyglądać...)

troche tez jestem podłąmany tym, zę kiedy kupowałem sowje regiusy dawałem po nie 260-280 zł, a ich dzieciaki pewnie nie sprzedam drożej niż po 160.. i to CB (jak będą, proszę mnie nie molestować o rozmnożenie regiusów bo faktu u mnie jeszcze nie było).