mam chelorhiny ale sam chce je rozmnozyć, już siedza w poczwarkach. Późniem mam M. ugandensis po fioletowym samcu, oraz Dynastes tityus, one także nie na sprzedarz jak narazie, bo mam tylko kilka par. Co do konta to chwilowo jest wyporzyczam komu innemuwiec w grę wchodzi tylko przesyłka.