Elianie, jak by ta pułapka nie zdała egzaminu, to bym o niej nawet nie wspomniał.
Muszki ?, owszem kilku sztukom uda się przypadkiem wydostać.
Ale spora część pozostanie ,nie będzie potrafiła się uwolnić.

Jeżeli już dosyć duża ilość złapie się do pułapki, wtedy należy zakryć wlot , i energicznymi ruchami trząść pułapką, tak żeby muszki zostały zabite ,lub obklejone papką z owoców. Można je zalać wodą inaczej nie można ich zniszczyć.
Najlepiej zrobić sobie kilka takich łapek.