Azzurreeuss napisał(a):

> Switne podejscie
> zamiast sie cieszyć ze w koncu jakas hodowla z prawdziewego
> zdarzenia... powiew zachodu to wszyscy tylko narzekaja ;/

Powiew Zachodu )). Sorry, ale zaraz pękne ze śmiechu. Jestem na Zachodzie kilka razy w roku i już trochę widziałem. Siedzę w tym ponad 20 lat, prenumerowałem kilka, a okresowo nawet kilkanaście czasopism herpetologicznych i terrarystycznych, jestem członkiem kilku towarzystw terra i herpeto. Terraryści nie trzymają tam zwierzat w obozowych warunkach. Owszem jest grupa "przemysłowców", tylko czy to są terraryści ? To jest margines obok większości terrarystów dla których liczy się zwierzą i jego potrzeby. W niektórych krajach są minimalne rozmiary i minimalne warunki życia określone w prawie, właśnie po to, aby takie barbarzyństwo nie miało miejsca. Stopniowo coraz więcej krajów takie "minima" wprowadza, najpierw jako zalecenie, a potem obowiązujące prawo.

> Jezeli tak was to boli co robi hybino, to moze weźcie i
> stworzcie rownie bogata hodowle jak on i pokazcie jakie
> zapewnilibyscie warunki dla dziesiatek gekonow.

Jeśli ktoś nie ma warunków to trzyma 5 gekonów, a nie 50.

Jak narazie
> najbadziej bulwersuja sie osoby majace raptem kilka gekonow i
> dopiero zaczynajce swoja przygode z terrarystyka... z takim
> podejsciem zawsze bedziemy setki lat swietlnych za zachodem.

Ja się akurat tutaj nie zaliczam, raczej jestem weteranem terrarystyki , a mimo to się bulwersuję, bo nie lubię jak mi się wciska kit.
I
> mam nadzieje ze nastepnym razem jak ktos wrzuci na forum foty
> jakiejsc nowej oszałamiajacej odmiany barwnej, nie
> pozostaniecie bezczynni i napiszecie chociaz 20 postow z
> wyrazami wspolczucia dla tego zwierzaka. Bo niestety wszystkie
> odmiany barwne pochodza z takich hodowli jak ma hybino.

Jeżeli takie mają być koszty powstawania nowych odmian barwnych to wcale te odmiany nie są potrzebne.