Ja zawsze kupywalem mlode kroliki wiec te sa mile i zawsze dawaly sie brac na rece, nie wiem jak jest z doroslymi ale moj samiec czasem szaleje(starosc,skleroza) i jedza sypkie pokarmy bardzo chetnie
Pozdrawiam Nazer
Ja zawsze kupywalem mlode kroliki wiec te sa mile i zawsze dawaly sie brac na rece, nie wiem jak jest z doroslymi ale moj samiec czasem szaleje(starosc,skleroza) i jedza sypkie pokarmy bardzo chetnie
Pozdrawiam Nazer