Hej,

podobna sprawa była tez u mnie. Niejaki Paweł Cibis z Siemianowic Śląskich zamówił jajeczka patyczaków. Wysłałem polecony za pobraniem. Odmówił przyjęcia przesyłki - widziałem jego podpis. Cóż, albo się zamawia, albo nie... Też straciłem trochę na wysyłce.
Naturalnie chciałem sprawę wyjaśnić - dzwonię na komórkę i dowiaduję się, że to nie jego numer :/ dzownię do domu (kilkadni pod rząd), ale "akurat wyszedł". Szkoda... Takie postępowanie świadczy o człowieku.