Jaca spoko
Moge sam powiedzieć w czym problem.
Jaca wysłał mi zwyczajnym listem jaja straszyków australijskich a ja mu miałem zapłacić przelewem na konto.No kase wysłałem mu dopiero po ok 1 miesiacu od otrzymania jajek.
Fakt że miałem problem z wysłaniem tego przelewu ponieważ numer którym posługiwał sie jaca został odżucony przez poczte polska.
jednak potem wysłałem pod ten sam numer konta w odziale Banku Millennium i było już spox.
Nie cykam sie o tym pisac.
Ja też nie jestem do końca uczciwy ale niestety ta afera z Mattru jest prawdziwa a nie wysana z palca.
Tak wiec Jaca nie mam o tego posta do ciebie zalu

Pozdrofka dla normalnych hodowców