Hej!
Jeszcze mnie tam nie było, ale pewnie jutro zwiedzę
Ale jedno martwi mnie już na wstępie. Co do k... nędzy mają tam robić Gucwińscy? Ich ogród, to obóz koncentracyjny dla zwierząt, a nawet gorzej, bo zabija się je na raty... Chyba, że ich wystąpienie zmiani tytuł, na jak być dobrym KAPO!
A jeśli taniedc z węzami to seria wygibasów jakiegoś dziadka obwieszonego żywymi gadami... Ale tu powstrzymam się, aż zobaczę o co chodzi...
Cześć!!!