e tam........ ale nie oznacza to sztucznej obowiązkowej żałoby narodowej....jak ktoś jest fanem, to co innego. Ale jeśli najbardziej żałują go ci, którzy słyszeli "Dziwny jest ten świat" i "Pod papugami" i nic więcej, to uwazam, ze jest to HIPOKRYZJA (nasz pompatyczna cecha narodowa).