-
Re: sposób na wyjście z "doła"
Jak chodzi o "my darling" to daj sobie na luz, za tydzien nic sie nie zmieni, jak bylem mlodszy to tez tak mialem
. Nowe znajomosci (albo odnowienie sympatycznych starych znajomosci) i dopiero luzik. Wiem, ze metoda "brutal force" ale tylko to pomaga. Naszczescie mam takie rozchwiania emocjonalne od kilku lat za soba. Brrrr, ale to przykre bylo.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum