Tia, fakt 2 razy albo i wiecej.
Własnie wrócilem ech...sam nie wiem co rzec, ciezko mi nie moge tego slowami opisac. Było naprawde super spotkalem sie z najcudowniejsza dziewczyna na swiecie a do tego pojawil sie Hari ( dzieki za wszystko ) wtedy na dworcu gdy ja zobaczylem odrazu -> wiedzialem jaka bęzie odpowiedz. Nie pomylilem się.
Gdy wracałem pociagiem ( pozdrowienia dla wielce niemilego kierownika pociagu ale oks :[ ) poprostu wspomnienia pojawily sie razy 2, wtedy poraz pierwszy od 5/6 lat uronilem pierwsza lezke
Nie mam juz sil - ide sie gdzies przejsc a pozniej znowu przez parenascie miechow to co ostatnio ech...ale moje uczucia wzgledem tej dziewczyny nie ulegly zmianie i nadal bede ją kochal ;]

Mariusz - nie łam sie nie jestes sam, jezeli wroce na gg to pogadamy o tym