Ptactwo wodne jeszcze zrozumiem. Ale koźlęta?? Dlaczego akurat koźlęta a nie np. barany? :]
A co do ludzia, to nawet taki 70 kg sumek miałby problemy, więc nic się nie bój.
Ptactwo wodne jeszcze zrozumiem. Ale koźlęta?? Dlaczego akurat koźlęta a nie np. barany? :]
A co do ludzia, to nawet taki 70 kg sumek miałby problemy, więc nic się nie bój.