Nazwa chyba zależy w pewnym stopniu od asortymentu.
Może "Karaluszek" - brzmi infantylnie, ale chyba nie będzie tak straszył jak "Karaluch". Może "Żuk", "Modliszka" lub "Modlicha" ...chyba, że wolisz gady lub płazy.
W ostateczności przykład z "Głupiego i głupszego" (głupi film) - "Mam robaki".